30 grudnia 2021 Magdalena Sienkiewicz

Sygnaliści: szykują się kary nie tylko dla pracodawców

Tagi odpowiedzialność karna prawo karne sygnaliści ustawa o sygnalistach

Pięć nowych przestępstw przewiduje projekt ustawy o sygnalistach. Osobie, która się ich dopuści może grozić kara pozbawienia wolności do lat 3.

Do 17 grudnia 2021 r. Polska miała termin na implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii. Na razie jest tylko projektu ustawy, zwaną potocznie ustawą o ochronie sygnalistów.

Katalog czynów przestępczych…

W artykule omówię projekt przepisów karnych materialnych, które znalazły się w projekcie ustawy o sygnalistach. Przepisy materialne to najprościej rzecz ujmując przepisy obejmujące katalog czynów przestępnych i przewidywanych przez ustawodawcę kar grożących za popełnienie takich czynów – czyli nowe przestępstwa.

Projekt ustawy zakłada wprowadzenie aż 5 nowych przestępstw do systemu prawnego tj.:

  • Art. 56. Kto utrudnia dokonanie zgłoszenia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
  • Art. 57. Kto wbrew przepisowi art. 10 podejmuje działania odwetowe wobec osoby, która dokonała zgłoszenia lub ujawnienia publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
  • Art. 58. Kto wbrew przepisom art. 30 lub art. 43 narusza obowiązek zachowania poufności tożsamości osoby, która dokonała zgłoszenia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
  • Art. 59. Kto dokonał zgłoszenia lub ujawnienia publicznego nieprawdziwych informacji podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
  • Art. 60.  Kto wbrew przepisom ustawy nie ustanowił wewnętrznej procedury zgłaszania naruszeń prawa i podejmowania działań następczych albo ustanowiona przez niego procedura narusza art. 29 ust. 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

 

… i problem z ich odkodowaniem

Już na pierwszy rzut oka widać, że przepisy karne w projekcie ustawy prezentują się dość „lakonicznie”, co w wypadku regulacji karnych nie jest cechą pożądaną. Doświadczenie podpowiada, że posługiwanie się tak nieostrymi sformułowaniami jak „utrudnia” jako znamię czynu zabronionego może spowodować bardzo szeroki zakres interpretacyjny, a co za tym idzie bardzo wiele zachowań może zostać zakwalifikowane jako „utrudnianie zgłoszenia” i podlegać karze.

Omawiany projekt ustawy nie jest jednak wyjątkiem w praktykowaniu tego typu rozwiązań. Niejednokrotnie w kodeksie karnym spotkamy się ze sformułowaniami typu „nierzetelny dokument”, czy „społeczna szkodliwość czynu” co daje bardzo szerokie pole interpretacyjne. Ciężko dziś powiedzieć co ustawodawca rozumie przez „utrudnianie” w dokonaniu zgłoszenia , a uzasadnienie do projektu ustawy milczy na ten temat. Zazwyczaj w takich wypadkach prawnicy tj. zarówno prokuratorzy, sędziowie jak i adwokaci będą musieli niejako sami wypracować szlaki interpretacyjne – zanim wyklaruje się czytelna linia orzecznicza.

W tym momencie możemy jedynie domniemywać jakie czyny ustawodawca rozumie pod pojęciem „utrudnianie dokonania zgłoszenia”. Może być to zarówno namawianie do zaniechania zgłaszania ale równie dobrze mogą być to groźby zwolnienia z pracy. To samo tyczy się pojęcia „działania odwetowe”. Nie wiemy czy działaniem odwetowym będzie tylko zwolnienie, czy też inne zachowania takie jak na przykład odmowa udzielenia urlopu w danym terminie. Trzeba przyznać, że przywołane sytuacje „działań odwetowych” są bardzo subiektywne w ocenie, to też zastanawiającym jest jak kwestie te będą wyglądać w praktyce.

Katalog kar

Kolejną kwestą wartą analizy są kary jakie grożą za popełnienie przedmiotowych przestępstw. Ustawodawca za popełnienie każdego z czynów zabronionych przewidział karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo karę pozbawienia wolności do lat trzech. Na obecnym etapie ustawodawca nie przewidział typu kwalifikowanego (czyli zaostrzenia kary) żadnego z przestępstw, ale również nie przewidział możliwości złagodzenia kar przewidzianych za przestępstwa z uwagi na konkretne przesłanki np. dobrą wiarę sygnalisty.

Zazwyczaj na etapie tworzenia ustawy w uzasadnieniu do projektu znajduje się wiele wskazówek jak interpretowane będą przyszłe przepisy. Jest tak poniekąd też w przypadku tej ustawy z wyjątkiem jednak przepisów karnych. W uzasadnieniu do projektu nie znajduje się bowiem żadna wzmianka o bardzo istotnych z perspektywy przyszłej obrony kwestii, np.: czy przestępstwa popełnione nieumyślnie również będą podlegać penalizacji?

Co ciekawe, taka sama sankcja grozi zarówno sygnaliście, który dokonał zgłoszenia lub ujawnił publicznie nieprawdziwe informacje jak i podmiotom, które utrudniały dokonania zgłoszenia. Po lekturze przepisów to właśnie ów artykuł o odpowiedzialności karnej osoby zgłaszającej naruszenia możemy uznać za najbardziej kontrowersyjny. Nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialność za naruszenia ustawy powinna być nałożona zarówno na sygnalistów jak i na pracodawców, czy menadżerów, a ochrona sygnalistów nie powinna być bezwarunkowa. Jednak zasadnym byłoby wprowadzenie przepisów, które łagodziłyby odpowiedzialność karną sygnalistów, którzy na przykład działali w dobrej wierze. Sam przepis w swojej surowości może stanowić dużą barierę dla sygnalizowania i kształtowania kultury transparentności w polskich firmach.

Brak wewnętrznych procedur

Na obecnym etapie przedsiębiorcy powinni zainteresować się szczególnie projektowanym art. 60 ustawy, który to penalizuje nieustanowienie wewnętrznych procedur zgłaszania naruszeń prawa i podejmowania działań następczych. Do 17 grudnia 2021 r., Polska miał wdrożyć przepisy o sygnalistach wobec przedsiębiorców zatrudniających powyżej 250 osób oraz jednostek sektora finansów publicznych. Oznacza to, że duzi przedsiębiorcy (zatrudniający od 250 pracowników) i podmioty administracji publicznej po upływie 14-dniowego vacatio legis od opublikowania ustawy będą odpowiadać karnie do 3 lat pozbawienia wolności za brak posiadania w swoich firmach wewnętrznych procedur umożliwiających bezpieczne, poufne lub anonimowe zgłaszanie nieprawidłowości.

Podsumowanie

Projekt przepisów karnych w projekcie ustawy wymaga jeszcze trochę pracy, możemy mieć tylko nadzieję, że do czasu uchwalenia ustawy braki w projekcie zostaną usunięte. Może się tak stać gdyż projekt trafił do konsultacji publicznych.

Newsletter

Bądź na bieżąco. Otrzymuj informacje o nowych publikacjach ekspertów z Kancelarii Brysiewicz, Bokina i Wspólnicy.

[FM_form id="1"]